Fototapeta wspomnienie uliczki Santorini to świetny sposób na optyczne powiększenie każdego wnętrza. Zabudowa w postaci prowadzących w górę schodów oraz białych domów o charakterystycznej konstrukcji wprowadzi do pomieszczenia wyjątkowy klimat Santorini.
Fototapeta wspomnienie uliczki Santorini daje możliwość przeniesienia ciepłego klimatu greckiego miasteczka do własnego domu. Fotografia utrzymana jest w modnych odcieniach szarości, a jednym akcentem, który wyróżnia się kolorem, jest przepiękna pnąca róża na ścianie jednego z budynków. Prowadzące w górę schody sprawiają, że obraz wydaje się przestrzenny, dzięki czemu pomieszczenie z fototapetą optycznie zyska na wielkości. Ponadto taka fototapeta dodaje wnętrzu ciepła i sprawia, że jest ono bardziej słoneczne.
Santorini to wyspa wulkaniczna leżąca na Morzu Egejskim. Nazywana jest wyspą zakochanych, a jej cechą charakterystyczną jest specyficzny styl budowy. Tradycyjne budynki są w kolorze białym – historia takiej właśnie kolorystyki sięga roku 1938, kiedy to w ten sposób miano zapobiegać rozprzestrzenianiu się cholery. Obecnie białe budynki są atrakcją turystyczną, dlatego w wielu miasteczkach jest to kolor obowiązujący. Na fototapecie takie domki prezentują się bardzo efektownie, dlatego idealnie nadaje się ona do wnętrz reprezentacyjnych, np. do salonów.
Ulica w Santorini pokazuje widok charakterystyczny dla greckiej zabudowy wyspiarskiej. Bardzo ładnie wygląda zwłaszcza kolorowy, pnący kwiat, który dodatkowo dodaje fotografii głębi. Naklejenie fototapety jest bardzo proste, dlatego jest to świetny sposób na szybkie i tanie odświeżenie wnętrza. Taki element wystroju wnętrza sprawdzi się zarówno w salonie, jak i w sypialni. Fototapetę z uliczką w Santorini można umieścić także w kuchni czy łazience, a także w jadalni. Wszędzie będzie prezentować się doskonale, zwłaszcza że nie wymaga żadnych zabiegów pielęgnacyjnych. Nowoczesna fototapeta to rozwiązanie, z którego warto skorzystać, jeśli chce się szybko odmienić dane wnętrze.
Krzysztof
W moim przypadku fototapeta miała ocieplić wnętrze i nieco je powiększyć, optycznie oczywiście. Wybrałem wzór z uliczką i osiągnąłem dokładnie taki efekt, jaki chciałem. Do tego małym nakładem sił i środków.